„To obrzydliwe słowo”, czyli progresywny wymiar „Świata Młodych” z początku lat 90. XX wieku

Niedawno podrzuciłem tu skan artykułu Ewy Bielskiej z wynikami zorganizowanej przez „Świat Młodych” w 1988 roku „mini-sondy na wideo-hity”.

Źródło tego materiału nie jest przypadkowe, ponieważ od dwóch miesięcy z kawałkiem przeglądam co jakiś czas archiwalne numery „Świata Młodych”. Początkowo leciałem siłą rozpędu, bo szukałem w nim materiałów o Godzilli, ale ostatnio robię to z autentycznym zainteresowaniem. A to dlatego, że kilka razy trafiłem w numerach z początku lat 90. XX wieku na materiały mocno jak na tamte czasy progresywne pod względem obyczajowym czy światopoglądowym i byłem tym mocno zdziwiony.

Bo wiecie – choć pokoleniowo jest mi dość blisko, nie załapałem się na fenomen „Świata Młodych”. Przez długi czas pismo znałem tylko z opowieści, później zaś przeglądałem kilka losowych numerów i, co tu ukrywać, miałem takie wyobrażenie, że raczej meh, harcerstwo, artykuły od Sasa do Lasa, komiksy na ostatniej stronie, do tego jakieś Zawisze Czarne i Tytusy, oraz inne rzeczy, które niespecjalnie mnie interesowały. Dopiero dwa tygodnie temu odkryłem materiał, który Wam tu prezentuję. A później kilka innych mu podobnych.

Gdy kątem oka zobaczyłem pojawiające się w liście i odpowiedzi słowo, które ocenzurowałem, bo Facebook, ale jest chyba czytelne (a gdybyście mieli wątpliwości, to podpowiem, że rozpoczyna się na literę „P”), spodziewałem się polsko-najntisowego kołtuństwa. A tu, proszę – zaskoczenie, bo mocno progresywna odpowiedź. A przy tym z perspektywy czasu retro-urocza, bo do wyjaśnienia, jak się sprawy mają z biseksualizmem, użyto przykładu postaci z serialu „Dynastia”.

A że nie był to jedyny progresywny materiał, na jaki trafiłem w „Świecie Młodych” z okresu transformacji, ale – z drugiej strony – nie przejrzałem tych numerów aż tak wiele, pomyślałem, że poza podzieleniem się z Wami ciekawym, jak sądzę, artefaktem, zapytam, czy orientujecie się, na ile to było często spotykane? Czy są wśród Was osoby, które czytały „Świat Młodych” na przełomie lat 80. i 90. i pamiętają podobne materiały? A może macie na ten temat wiedzę z innych źródeł?

Aha. Materiał pochodzi z 48. numeru z 1991 roku (15.VI).

Wpis pojawił się na fanpejdżu 13 stycznia 2022 roku.

Dodaj komentarz