Często zaczynam wpisy od wyznania, więc i dzisiaj to zrobię. Otóż, od dłuższego czasu mam ambitny plan, by zapoznać się ze wszystkimi rzeczami, które inspirowały lub mogły inspirować Alana Moore’a przy pisaniu Strażników (Watchmen).

„Ale to przecież rzecz szczytna i chwalebna, więc cóż to za wyznanie, skoro nie jest niczym wstydliwym?” – zapytacie. No dobra, nie zapytacie. Ale załóżmy, że moglibyście.

Odpowiedziałbym Wam wtedy, że to jeszcze nie wyznanie. Prawdziwym wyznaniem jest to, że mimo chęci i bodaj już pięciu podejść nie mogę przemęczyć się przez opowiadanie Dziel i rządź (Divide and Conquer) Theodore’a Sturgeona opublikowane po raz pierwszy w „Astounding Science Fiction” w 1948 roku. No, nie jestem w stanie – dochodzę maksymalnie do połowy.

Co innego Architekci strachu (The Architects of Fear), trzeci odcinek oryginalnego serialu Po tamtej stronie (The Outer Limits) z 1963 roku. Niedawno obejrzałem po raz trzeci i podtrzymuję zdanie, że to się wciąż świetnie ogląda.

Pal już licho wątek moore’owsko-strażnikowiski. Przecież ta opowieść o naukowcu poddawanym operacjom, mającym nadać mu wygląd kosmity, to horror cielesny w najczystszej postaci!

I choćby dlatego warto go obejrzeć, co szczerze Wam polecam.

Wpis pojawił się na fanpejdżu 16 lipca 2020 roku.