Kilka słów o debiucie reżyserskim Keisukego Kinoshity

Dwóch oszustów przybywa na niewielką wyspę, podając się za synów mężczyzny, który kilkanaście lat wcześniej próbował założyć tam stocznię. Udaje im się nakłonić naiwnych mieszkańców wyspy, w tym przedstawicieli lokalnych elit  (właścicielkę gospody, szefa firmy transportowej i kierownika rybaków), do zakupu akcji ich firmy, która to miałaby jakoby zająć się konstrukcją statków. Oszustom udaje się sprzedać akcje za 50 000 jenów, zaczynają jednak odczuwać wyrzuty sumienia. Kiedy do wioski docierają informację o wypowiedzeniu przez Japonię wojny USA i Wielkiej Brytanii, oszuści postanawiają ukończyć budowę statku. W tym czasie wszystkich mieszkańców wyspy opętuje patriotyczny żar. Pod koniec filmu statek zostaje zwodowany, a aresztowani oszuści udają się do Nagasaki ze świadomością, że zrobili coś dobrego dla kraju, i z zamiarem rozpoczęcia uczciwego życia.

Kwitnący port (Hanasaku minato, 1943) to debiut reżyserski Keisukego Kinoshity, który w czasie wojny nakręcił jeszcze trzy filmy. Choć produkcja ta nie należy do szczytowych osiągnięć reżysera, warto się z nią zapoznać, choćby ze względu na jej walory historyczne, należy bowiem do nielicznego grona filmów o froncie domowym (tj. wysiłku wojennym cywilów) utrzymanych w tonacji komediowej.

W debiucie Kinoshity szczególnie interesujące jest właśnie połączenie elementów humorystycznych – w tym dość pretekstowo naszkicowanej przemiany głównych bohaterów – z przekazem propagandowym. Ciekawy aspekt Kwitnącego portu stanowi ostentacyjne ukręcenie głowy potencjalnemu wątkowi romantycznemu, zgodnie z ówczesną polityką filmową japońskich władz. Dodatkowym atutem filmu jest obsada, m.in. Ken Uehara, Mitsuko Mito, Chishū Ryū, Takeshi Sakamoto oraz moja faworytka – Chieko Higashiyama, która później regularnie występowała u Kinoshity.

Nie polecam rozpoczynania przygody z Kinoshitą od „Kwitnącego portu”. jeśli jednak widzieliście wcześniej kilka jego filmów i reżyser Was zainteresował – sięgnijcie koniecznie.

Wpis pojawił się na fanpejdżu 5 maja 2016 roku.

Dodaj komentarz