Ostatnia wieczerza parszywej dwunastki

Lubicie Parszywą dwunastkę (The Dirty Dozen, 1967, Robert Aldrich)? Chociaż… O co ja pytam? Kto nie lubi. To może inaczej.

Kojarzycie tę ciekawostkę, że Aldrich zafundował widzom mocarny foreshadowing, komponując scenę kolacji, którą je drużyna przed wyruszeniem na misję, na wzór Ostatniej wieczerzy da Vinciego i sytuując Maggota (Telly Savalas) w miejscu Judasza?

Ciekawostka ta przewija się w wielu miejscach – od TV Tropes do strony internetowej TCM, przez dziesiątku blogów, a u nas choćby na Filmwebie… i stanowi dobrą ilustrację rozprzestrzeniania się błędnych, nieweryfikowanych informacji.

A to dlatego, że Maggot, owszem, siedzi po lewicy majora Reismana (Lee Marvin), tyle tylko, że na malowidle da Vinciego znajduje się tam… niewierny Tomasz.

Nie mam pojęcia, czy był to celowy zabieg Aldricha (bo niewierny Tomasz również robi sens), czy wynikało to z jego pomyłki, ale Maggot nie siedzi w miejscu Judasza.

I to prowadzi nas do pytania – w takim razie kto siedzi? Otóż: Robert Jefferson (Jim Brown). To z kolei daje pole do ciekawych interpretacji.

Wpis pojawił się na fanpejdżu 4 września 2020 roku.

Dodaj komentarz