Tajemnicą poliszynela jest, że filmy kręci się, by zarobić. Optymalna formuła gatunkowa, pozwalająca na osiągnięcie maksymalnych zysków, przy jednoczesnej minimalizacji kosztów, to filmowy święty Graal, którego poszukiwaniom poświęciły życie nieprzebrane rzesze producentów. Wpływowa niegdyś myśl Theodore’a Adorno, podług której w ramach przemysłu kulturalnego toczy się permanentna gra między standaryzacją iCzytaj dalej