Kategoria: Archiwum fanpejdża

Archiwum fanpejdża, Film, Uncategorized

Konkurencyjne filmy o lambadzie byłych partnerów z Cannon Film

W lipcu 1989 roku ukazał się debiutancki singiel zespołu Kaoma o tytule Lambada. Cieszył się on ogromnym powodzeniem poza Ameryką Południową, zwłaszcza w Europie, gdzie w wielu krajach dotarł na szczyt list przebojów, co przełożyło się na krótkotrwałą światową popularność tańca, od którego utwór wziął nazwę. Skłoniło to kilku producentówCzytaj dalej

Archiwum fanpejdża, Film

Fantasy według Lucia Fulciego

Podbój (La conquista de la tierra perdida aka Conquest, 1983) nie jest dobrym filmem. Ale nie w taki sposób, w jaki niedobre, a niekiedy po prostu złe, choć dostarczające pewnej przyjemności, były liczne produkcje heroic fantasy realizowane w latach 80. ubiegłego wieku na fali popularności, niekiedy antycypowanej, Conana Barbarzyńcy (ConanCzytaj dalej

Archiwum fanpejdża, Film

„Kręte schody” jako proto-giallo

Giallo nim powstało giallo – tak od lat charakteryzuję Kręte schody (The Spiral Staircase, 1946, Robert Siodmak). Zwłaszcza gdy próbuję przekonać do seansu osoby, które nie lubią tak wiekowych filmów. Bo w filmie Siodmaka jest niemal wszystko to, z czym kojarzą się gialli. Morderca, płaszcz, rękawiczki, quasi-wojerystyczne podglądanie ofiary, ukazaneCzytaj dalej

Archiwum fanpejdża, Komiks

Superman wypowiada wojnę samochodom

Przeczytałem dziś wypowiedź niegdysiejszego rajdowca, aktualnie celebryty, który sam lubił przekraczać prędkość na drogach, za co kilka lat temu odebrano mu prawo jazdy, broniącą pirata drogowego, który zabił siebie i trzech pasażerów. No i gdy to czytałem, przypomniał mi się komiks o Supermanie, o którym opowiadałem w ubiegłą sobotę, opublikowanyCzytaj dalej

Archiwum fanpejdża, Komiks

Artysta, po którego amerykańscy twórcy komiksów sięgali najczęściej?

Coraz bardziej przekonuję się do słuszności myśli, że artystą, po którego twórczość najczęściej sięgali amerykańscy rysownicy komiksowi w poszukiwaniu inspiracji, był M. C. Escher. Co prawda nie mam na to twardych kwitów (znaczy – jeszcze nie liczyłem), ale tak byłbym skłonny przypuszczać. Nie Edward Hopper (choć po niego sięgano często,Czytaj dalej