Niedawno, przeglądając numery „Filmu” z 1988 roku, natknąłem się na niesławną recenzję ścisłej czołówki ejtisowych akcyjniaków z nurtu strzelankowego – Commando (1985, Mark L. Lester).
Niesławnej, bo Oskar Sobański był tak zachwycony (przypisywanym Markowi Piwowskiemu) konceptem „czternastoletniego Murzyna analfabety” jako domyślnego widza w amerykańskich kinach, że w swej recenzji użył tej frazy trzykrotnie.
Uprzedzając ewentualne głosy (których się tu nie spodziewam, ale wolę dmuchać na zimne), że teraz by tak nie napisał przez poprawność polityczną, od razu podzielę się myślą – i bardzo dobrze, bo było to słabe już w chwili publikacji.
Aczkolwiek tytuł recenzji szanuję w opór, a i kilka myśli w niej zawartych jest niezgorszych.
Dane bibliograficzne: Oskar Sobański, Operacja lewy biceps, „Film”, 1988, nr 22, s. 9.
Wpis pojawił się na fanpejdżu 13 listopada 2023 roku.