Od dłuższego czasu mam ochotę przeczytać tekst Video Replay Valerie Walkerdine z książki Schoolgirl Fictions z 1990 roku, ale jakoś nie było okazji. Jeszcze.
A do lektury tego tekstu zachęca mnie to, co pisała o nim Gillian Rose w książce Interpretacja materiałów wizualnych: Krytyczna metoda badań nad wizualnością. Bo – przynajmniej w relacji Rose – jest to pierwszorzędny przykład autorefleksji w zakresie wpływu własnej pozycji społeczno-kulturowej na prowadzone przez siebie badania. A pisała tak:
Valerie Walkerdine […] przyglądała się pewnej rodzinie oglądającej na wideo „Rocky II”. […] Niewątpliwie praca Walkerdine ma charakter bardzo osobisty, lecz decyduje się ona na takie podejście dlatego, że chce zbadać […] własny udział w dynamice władzy między prowadzącym badanie naukowcem a – w tym wypadku – mężczyzną z klasy robotniczej, który głośno kibicuje bokserowi Rocky’emu, kiedy zgniata on przeciwnika na miazgę.
Będąc w salonie w mieszkaniu obserwowanej rodziny, Walkerdine opisuje wstręt, jaki wzbudziła w niej ta scena, oraz odrazę, jaką odczuła na widok mężczyzny, który oglądał jąz wielką przyjemnością. Później jednak, gdy oglądałaten sam film na wideo sama w pracy, dokładnie przytej scenie wybuchnęła płaczem: tym razem patrzyłana nią jako kobieta, która sama wywodząc się z klasy robotniczej, całkowicie utożsamia się z brutalną determinacją Rocky’ego, by zwyciężyć, by się wyrwać, by wywalczyć sobie drogę.
Zmiana własnego sposobu odbioru sugeruje Walkerdine, że bierze udział w nader często uprawianym przez akademię procesie dyskwalifikacji sposobów rozumienia klasy robotniczej. Wtedy, w salonie, mówi Walkderdine, zachowała się jako badaczka-feministka przerażona męską przemocą i nie wyobrażała sobie innej reakcji z takiej pozycji społecznej. Niewidoczna była dla niej wówczas przede wszystkim klasowa dynamika całej sytuacji.
Dane bibliograficzne: Gillian Rose, Interpretacja materiałów wizualnych: Krytyczna metoda badań nad wizualnością, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2010, s. 248-249.