Wiesz, kiedy powstały pierwsze komiksy na podstawie opowiadań Roberta E. Howarda o Conanie?

Jeśli przez Twą głowę przewinęła się myśl: „Tak. To proste. W 1970 roku. W Marvelu”, to mam dla Ciebie niespodziankę.

Otóż pierwsze komiksy z Conanem powstały niemal dwadzieścia lat wcześniej… w Meksyku. I były to komiksy nielicencjonowane. Znaczy – bootlegi.

W 1952 roku na łamach antologii komiksowej „Cuentos de Abuelito” – a konkretnie w numerach 8-12 – opublikowano adaptację Królowej Czarnego Wybrzeża – „La reina de la Costa Negra”, która później przerodziła się w serię publikowaną w piśmie do 61. numeru.

Gwiazdą serii była Belit, zaś Conan grał w niej drugie skrzypce. I wyglądał zgoła odmiennie od tego, jak go sobie wyobrażamy. To znaczy – był przypakowany i miał nawet hełm, który przypominał ten z pierwszych marvelowskich adaptacji, ale był blondynem.

Na publikacji w „Cuentos de Abuelito” historia tej adaptacji się nie skończyła. Później komiks „La reina de la Costa Negra” ukazywał się w dwóch seriach o tym samym tytule z lat 1958-1959 (11 numerów) i 1965-1966 (53 numery).

Więcej o komiksowej historii Conana możecie dowiedzieć się z nagrania na podstawie prelekcji, z którą pojawiłem się na ostatnich Złotych Kurczakach.

Wpis pojawił się na fanpejdżu 22 maja 2025 roku.