Czy jestem frajerem, jeśli chodzi o animacje poklatkową w filmie aktorskim? Ależ oczywiście, że jestem frajerem, jeśli chodzi o animacje poklatkową w filmie aktorskim.
Dlatego mimo wszystko nie mogę nie myśleć ciepło o „Promieniu lasera” („Laserblast”, 1978, Michael Rae), jednej z najwcześniejszych produkcji Charlesa Banda.
Bo to nie jest dobry film. Ale cóż z tego, skoro gdy sobie o nim przypominam, myślę tylko o pięknych poklatkowych kosmitach stworzonych przez Davida W. Allena.
Wpis pojawił się na fanpejdżu 26 kwietnia 2024 roku.