Tag: plakat

Archiwum fanpejdża, Film, Japonia, Kino (w) Japonii

„Dziwolągi” Toda Browninga w Japonii

Miałem tyle lat, miesięcy i dni co dzisiaj, gdy dowiedziałem się, że Dziwolągi (Freaks, 1932, Tod Browning) wyświetlano w Japonii już w 1932 roku, siedem miesięcy po amerykańskiej premierze, do tego pod tytułem Trupa potworów (Kaibutsu-dan). Na grafice poniżej możecie zobaczyć ładny, wizualnie ciekawy, bo niedosłowny i grający tajemnicą, plakatCzytaj dalej

Archiwum fanpejdża, Film

Przeróbki plakatów propagandowych w filmowym „Street Fighterze”

Gdy niedawno rozmawialiśmy z ekipą Pora Imperatora o aktorskim Street Fighterze z 1994 roku, wspominałem o funkcjonujących w świecie filmu antyoenzetowskich plakatach organizacji Bisona, będących przeróbkami autentycznych plakatów propagandowych z czasów I i II wojny światowej. Miałem zamiar pokazać je tu tuż po publikacji nagrania… ale zapomniałem. Robię więc toCzytaj dalej

Archiwum fanpejdża, Film, Muzyka

Czechosłowacki plakat „Omenu” i anegdota, którą mi przypomniał

Ten piękny czechosłowacki plakat do filmu Omen (The Omen, 1976, Richard Donner), udostępniony przez Ryjówka – Blog Wszechkulturowy, przypomniał mi anegdotkę, którą z dwadzieścia lat temu opowiedział mi ówczesny znajomy, co to był metaluchem, jak się patrzy i trochę bardziej. Mówił, że gdy był na dłużej w Czechach, wybrał sięCzytaj dalej

Film, Galeria, Japonia, Kino (w) Japonii

Wczesne japońskie plakaty filmowe z kolekcji Narodowego Centrum Filmowego

Narodowe Centrum Filmowe działające przy Narodowym Muzeum Sztuki Współczesnej w Tokio udostępniło w ubiegłym roku elektroniczne wersje części swoich zbiorów wczesnych japońskich plakatów filmowych. Wówczas zupełnie mi to umknęło, a na plakaty natknąłem się wczoraj – tradycyjnie już – szukając w Internecie całkiem innych rzeczy. Pomyślałem więc, że jest toCzytaj dalej

Film, Galeria

Włoskie imitacje zagranicznych przebojów filmowych

Zacznijmy od radykalnej tezy. Niemal każda kinematografia narodowa posiada segment produkcji eksploatacyjnej. Kinematografia włoska jest eksploatacyjna z definicji. Każda formuła gatunkowa, jaka wykształciła się na jej gruncie – peplum, spaghetti western, giallo, kino kanibalistyczne etc. – została przez nią wyciśnięta do ostatniego lira, a następne porzucona, zwykle bez jakichkolwiek próbCzytaj dalej