Niegdyś nie przypuszczałem, że znajdę polski trop w serii japońskich filmów o Godzilli. Tak się jednak stało, co przed laty ze zdziwieniem odnotowałem na fanpejdżu. Oto bowiem krótka wzmianka o Polsce, którą przegapiłem podczas poprzednich seansów, trafiła już do drugiego filmu z serii – Godzilla kontratakuje (Gojira no gyakushū, 1955,Czytaj dalej
Kategoria: Japonia
Godzilla w oczach Melchiora Wańkowicza i Jarosława Marka Rymkiewicza
Zastanawialiście się kiedyś, jak różne osoby ze świata szeroko rozumianej kultury mogły odbierać lubiane przez Was filmy? Dajmy na to filmy z Godzillą? Ja czasami tak. A niekiedy – rzadko, bo rzadko, ale jednak – udaje mi się znaleźć jakiś ślad takich opinii. I tak na przykład ze wspomnień AleksandryCzytaj dalej
Jak Stanisław Janicki i Tadao Satō oglądali „Krzyżaków” w japońskiej telewizji
Oglądacie czasem filmy w telewizji? Denerwują Was długaśne bloki reklamowe, które nie pozwalają Wam wczuć się w film? Wiecie, te piętnaście minut proszków do prania, samochodów i napojów wciśnięte dziesięć minut przed końcem seansu? No to mam dla Was anegdotkę Stanisława Janickiego, jak to podczas swojej pierwszej podróży do JaponiiCzytaj dalej
Daniel Olbrychski o funkcji szoguna w feudalnej Japonii
Jakiś czas temu na mój dysk trafił pressbook do filmu Stara baśń z 2003 roku w reżyserii Jerzego Hoffmana. I nieironicznie uważam, że jest to bardzo fajny pressbook – pokaźny (56 stron), przejrzysty, schludny, informacyjny i po brzegi wypchany cytatami z osób zaangażowanych w realizację filmu. Dla dziennikarzy rzecz idealna,Czytaj dalej
[Wideo] Prezentacja książki Polskiego Towarzystwa Badań nad Filmem i Mediami: „Początki kina w Japonii”
20 kwietnia 2021 roku miałem przyjemność wziąć udział w organizowanym przez wrocławski oddział Polskiego Towarzystwa Badań nad Filmem i Mediami spotkaniu online wokół mojej książki Początki kina w Japonii na tle przemian społeczno-politycznych kraju. Podczas spotkania – które prowadził prof. Leszek Pułka, prezes wrocławskiego oddziału PTBFM – powiedziałem co niecoCzytaj dalej
Film japoński w prasie PRL-u: 1945-1960
Kina japońskie w portfelach amerykańskich, „Film”, 1951, nr 11, s. 7. Endler, Mieczysław, Mimo wszystko żyjemy, „Film”, 1952, nr 23, s. 10. Sadoul, Georges, Film japoński rośnie w walce, „Film”, 1953, nr 20, s. 8-9. Okładka, „Film”, 1953, nr 30. Kina japońskie w portfelach amerykańskich, „Film”, 1951, nr 11, s.Czytaj dalej
Film japoński w prasie PRL-u: 1981-1989
Kołodyński Andrzej, Kochana Godzilla, „Film”, 1981, nr 3, s. 8-9. [źródło skanu: Filmopedia] Godzilla o poranku, „Film”, 1981, nr 6, s. 23. [źródło skanu: Filmopedia] Kurosawa, Akura, W rytmie oddechu, „Film”, 1981, nr 9, s. 18-19. [źródło skanu: Filmopedia] Kurosawa, Akira, W kinie cuda nie istnieją – mówi Akira Kurosawa,Czytaj dalej
Przekłady literatury japońskiej z „Przekroju”
Przed dwoma tygodniami zamieściłem tu wpis z informacją, że w cyfrowym archiwum „Przekroju” można przeczytać opowiadanie W gąszczu Ryūnosukego Akutagawy w przekładzie (z czeskiego!) Jacka Balucha z 1961 roku. Nie był to jedyny przekład literatury japońskiej opublikowany na łamach „Przekroju”. A że wspomniany wpis wzbudził jako takie zainteresowanie, uznałem, żeCzytaj dalej
Broszura z przeglądu japońskiego kina w ZSRR w 1929 roku
Być może będzie to dla części z Was niespodzianką, ale pierwszym „zachodnim” (w szerokim rozumieniu) państwem, w którym wyświetlono większą liczbę japońskich filmów był Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich. W 1928 roku Teinosuke Kinugasa przywiózł tam swoje Rozdroża (Jūjiro, 1928), z którym dopiero później udał się do Niemiec. W tym samymCzytaj dalej
Przekład „W gąszczu” Akutagawy z „Przekroju” z 1961 roku
Wygląda na to, że skoro już przypomniałem sobie o istnieniu cyfrowego archiwum „Przekroju” i znów w nie wsiąkłem, będę co jakiś czas prezentował Wam co lepsze znaleziska. Na dziś mam dla Was ciekawostkę z pogranicza literatury i filmu. Nie od dziś wiadomo, że japońskie kino zostało dostrzeżone na świecie dopieroCzytaj dalej
„Budda”, czyli epicki film biblijny po japońsku
Fakt, że japońska kinematografia wywierała wpływ na zachodnie kino, jest dość dobrze znany, głównie za sprawą fali remake’ów japońskich filmów z początku XXI wieku. Kwestią mniej znaną – i właśnie dlatego zwracam na nią uwagę, kiedy tylko mogę – jest to, że niemal od początku istnienia japońskiej kinematografii tamtejsi filmowcyCzytaj dalej
[Wideo] Ludzie z żelaza: Japoński filmowy cyberpunk
W grudniu 2020 roku miałem przyjemność wziąć udział w Forum Filmu Japońskiego, organizowanym przez Instytut Filmu, Mediów i Sztuk Audiowizualnych Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz tamtejsze Koło Naukowe Studiów Azjatyckich i Międzywydziałowe Koło Filmoznawców i Medioznawców. Na trzydniowe wydarzenie składały się studencko-doktorancka konferencja naukowa oraz trzy prelekcje online –Czytaj dalej
[Wideo] Osobliwości japońskiego kina
W maju 2020 roku miałem przyjemność wziąć udział w projekcie DKF Online zorganizowanym przez działające przy Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu kino Centrum. Był to cykl transmitowanych na Facebooku rozmów o filmach i serialach, które prowadził Radosław Osiński. Wśród zaproszonych gości znaleźli się m.in. Sylwia Kołos, Krzysztof Abriszewski, Michał OleszczykCzytaj dalej
[Wideo] Co ogląda się w Japonii?
W 2019 roku miałem przyjemność organizować we współpracy z Dolnośląską Biblioteką Publiczną im. Tadeusza Mikulskiego we Wrocławiu i Stowarzyszeniem Badaczy Popkultury i Edukacji Popkulturowej „Trickster” cykl popularyzatorskich prelekcji „Oblicza japońskiego kina”. Odbyło się łącznie osiem spotkań, podczas których opowiadałem m.in. o fenomenie Godzilli, filmach o jakuzach, jidai-geki i cenzurze wCzytaj dalej
Toshirō Mifune: Symbol japońskiego kina
Jednym tylko ruchem potrafił przekazać to, na co przeciętny aktor potrzebował trzech. Wyrażał wszystko w sposób bezpośredni i śmiały, a jego wyczucie czasu było najbardziej przenikliwym, z jakim kiedykolwiek spotkałem się u japońskiego aktora. Przy całej tej szybkości cechowała go jednak zaskakująca wrażliwość[1]. Akira Kurosawa Na przestrzeni niemal pięćdziesięcioletniej karieryCzytaj dalej
„Wąż”– klasyk kina jidai-geki
Wąż (Orochi, 1925, Buntarō Futagawa) to film, który trzeba znać, jeśli chce się snobować w towarzystwie na miłośnika starej filmowej japońszczyzny. A trzeba, ponieważ to jedna z produkcji, które zmieniły oblicze tamtejszego kina historycznego. Wcześniejsze filmy historyczne, zwane kyūha (dosł. stara szkoła), były utworami o nieskomplikowanych fabułach, nastawionymi na widowiskoweCzytaj dalej
Wielcy japońscy reżyserzy filmowi… z XVIII wieku?
Jak część z Was wie, od jakiegoś czasu próbuję rozeznać się w kwestii obecności materiałów dotyczących sytuacji kina w Japonii w polskiej prasie (głównie filmowej) okresu międzywojennego. Swoje pierwsze znaleziska zamieściłem na pierwotnej wersji bloga już w 2014 roku, później zaś – bez afiszowania się na fanpejdżu – sukcesywnie dodawałemCzytaj dalej
Krótki komiks o trudnych początkach pocałunków w japońskim kinie
Jednym z elementów polityki amerykańskich władz w Japonii było promowanie otwartego wyrażania uczuć i pocałunków. Filmowa sekcja CI&E (Civil Information and Education Section), edukacyjno-propagandowe ramienia władz okupacyjnych, zachęcała wytwórnie, by włączały do filmów sceny pocałunków. Wkrótce wykształcił się specyficzny nurt filmów określanych mianem seppun eiga (filmy z pocałunkami). W lutymCzytaj dalej
Odkryte w archiwach: „Dlaczego to zrobiła?”
Dlaczego to zrobiła? (Nani ga kanojo o sō saseta ka, 1930, Shigeyoshi Suzuki) to film odkryty w archiwach – literalnie i stosunkowo niedawno. Przez ponad sześćdziesiąt lat od chwili premiery sztandarowe dzieło nurtu filmu tendencyjnego (keikō eiga) było znane wyłącznie za sprawą materiałów prasowych z epoki, wspomnień uczestników projekcji iCzytaj dalej
Japoński kinoteatr w Bangkoku z początku XX wieku
Na zdjęciu powyżej możecie zobaczyć kinoteatr The Japanese Cinematograph, który wybudował w Bangkoku w 1905 roku Tomoyori Watanabe, plantator kauczuki w Straits Settlements. Watanabe był jednym z japońskich przedsiębiorców, którzy zwrócili uwagę na kino w chwili wzrostu jego popularności w czasie wojny rosyjsko-japońskiej i postanowili na nim nieco zarobić. WCzytaj dalej
Z dziejów rysunku satyrycznego: „Puck” i wejście Japonii do grona światowych potęg
Dla osób, które regularnie zerkają na fanpejdż, nie będzie pewnie zaskoczeniem, że lubię historyczne rysunki satyryczne. Szczególnie cenię sobie satyrę polityczną z amerykańskiego magazynu „Puck”, a to ze względu na szczegółowość rysunku, przemyślaną kompozycję i ogrom znaczących detali. Moim faworytem z osób tam publikujących jest Joseph Ferdinanda Keppler, znany równieCzytaj dalej