Yasujirō Ozu zajmował się trollingiem, zanim jeszcze wymyślono to pojęcie. Tak jakby. Rok 1947. Cenzura amerykańskich władz okupacyjnych przygląda się z uwagą japońskim filmom. Ozu realizuje Zapiski właściciela czynszowej kamienicy (Nagaya shinshiroku aka Record of a Tenement Gentleman), umieszczając w nim wątek chłopca, który w nocy moczy łóżko i następnegoCzytaj dalej
Kategoria: Japonia
„Samotny wilk i szczenię” w interpretacji Billa Sienkiewicza
Być może wiecie, że na rynku amerykańskim seria komiksowa Samotny wilk i szczenię (Kozure Ōkami aka Lone Wolf and Cub) była pierwotnie wydawana przez First Comics. W latach 1987-1991 ukazało się tam 45, zwykle około siedemdziesięciostronicowych, zeszytów. Dopiero w 2000 roku rozpoczęto publikację kompletnego wydania od Dark Horse. Na potrzebyCzytaj dalej
Wątek mangi „Samotny wilk i szczenię” inspirujący innych twórców
Walczę ze sobą (i póki co wygrywam), by nie zawalić fanpejdża (i bloga) wpisami dotyczącymi mangi Samotny wilk i szczenię (Kozure Ōkami aka Lone Wolf and Cub), jej filmowych adaptacji i innych kontekstów. No ale jedną rzecz muszę Wam pokazać. Niewtajemniczonym wyjaśniam, że komiks opowiada o mężczyźnie, który po zamordowaniuCzytaj dalej
„Wspomnienie matki” i figura „płaczącego jakuzy”
Podczas prelekcji poświęconej figurze jakuzów w japońskim kinie odnosiłem się m.in. do filmowego tropu „płaczącego jakuzy”, którym omówiłem na przykładzie filmu Wspomienie matki (Mabuta no haha, 1962, Tai Katō). Film Katō jest remakiem produkcji o tym samym tytule z 1931 roku, będącej z kolei adaptacją sztuki Shina Hasegawy. Opowiada historięCzytaj dalej
Pionierski film ninkyō eiga i melodramat o człowieku, który musi
Teatr życia: Hishakaku (Jinsei gekijō: Hishakaku, 1963, Tadashi Sawashima) zapisał się w annałach japońskiego kina jako film, który zapoczątkował boom na ninkyō eiga – osadzone w epokach Meiji (1968-1912) i Taishō (1912-1926) opowieści o szlachetnych jakuzach, rozdartych między uczuciami a zobowiązaniami wynikającymi z kodeksu honorowego japońskiego półświatka. Komercyjny sukces filmuCzytaj dalej
Pierwsza (prawdopodobnie) fontanna krwi w japońskim kinie
Nie wiem, czy wśród miłośników japońskiego kina, zwłaszcza kina gatunkowego, znajdzie się choć jedna osoba, która przynajmniej raz nie zetknęła się z efektem fontanny krwi. Próbując prześledzić proces otwierania się japońskiego kina na przemoc, która eksplodowała w nim na przełomie lat 60. i 70. XX wieku, poszukuję (między innymi) pierwszegoCzytaj dalej
Rika, Ken Takakura i autotematyzm Tōei
Na wideo wyświetlającym się pod wpisem możecie obejrzeć pierwszą scenę filmu Zubekō banchō: Zange no neuchi mo nai (1971, Kazuhiko Yamaguchi) dystrybuowanego na Zachodzie jako Delinquent Girl Boss: Unworthy of Penance. To czwarta, a zarazem ostatnia, część serii filmów wytwórni Tōei o przygodach – za każdym razem innej, ale ciągleCzytaj dalej
Rozdział o kinie japońskim w polskojęzycznej książce z 1938 roku
Jak być może wiecie (zwłaszcza osoby, które są tu dłużej), od dość dawna zbieram materiały poświęcone japońskiemu kinu z polskiej prasy okresu międzywojennego. No i trochę ich już uzbierałem. Do dziś nie sądziłem jednak, że natknę się na informacje o japońskim kinie w ówczesnej publikacji książkowej. A natknąłem się. ICzytaj dalej
Kobieta-jakuza w serii „Hazardzistka Czerwona Piwonia”
Prezentując fragment filmu Seks i furia (Furyō anego den: Inoshika Ochō aka Sex & Fury, 1973, Norifumi Suzuki), kontrastowałem jego bohaterkę z protagonistką realizowanej w latach 1968-1972 serii Hazardzistka Czerwona Piwonia (Hibotan bakuto aka Red Peony Gambler). Bohaterka serii, Oryu, wypiera swą (konwencjonalnie rozumianą) kobiecość, przekonana, że, aby móc funkcjonowaćCzytaj dalej
„Seks i furia” i zmiana w postaci filmowej kobiety-jakuzy
W klasycznych filmach o jakuzie kobiety odgrywały rolę marginalną – zazwyczaj były to ukochane głównego bohatera, który poświęca miłość w imię zemsty. W połowie lat 60. ubiegłego wieku w kinie o jakuzie pojawił się nowy typ bohaterek – należących do półświatka wędrownych hazardzistek, doskonale radzących sobie w kościach i kartach,Czytaj dalej
Paweł Sapieha o spotkaniu z Katsutarō Inabatą
Z postacią Katsutarō Inabaty, żyjącego w latach 1862-1949 przedsiębiorcy z Kioto, zetknąłem się po raz pierwszy ponad dekadę temu, rozpoczynając swą wieloletnią przygodę z badaniem początków kina w Japonii, jako że był on jednym z jego pionierów – importerem kinematografu i organizatorem wczesnych pokazów filmowych w swej ojczyźnie. Pewnego razuCzytaj dalej
Podejrzani „Brytyjczycy” w pewnym japońskim filmie z czasów II wojny światowej
Niedawny fanpejdżowy wpis o chińskich aktorach wcielających się w Amerykanów w chińskim filmie z 1952 roku cieszył się sporym powodzeniem, toteż uznałem, że może Was zainteresować inna ciekawostka w temacie odgrywania postaci z innych grup etnicznych lub innej narodowości w wiekowym azjatyckim kinie. Tym razem rzecz dotyczy w głównej mierzeCzytaj dalej
[Wideo] Akira Kurosawa i złote ery japońskiego kina
Jakiś czas temu dokopałem się do nagrania audio z prelekcji, którą miałem przyjemność wygłosić w maju 2019 roku we wrocławskim kinie Nowe Horyzonty w ramach Akademii Kina Światowego. A że miałem też pod ręką prezentację, z której wówczas korzystałem, to stwierdziłem, że zmontuję je i udostępnię nagranie z prezentacją naCzytaj dalej
„Japońska ekspedycja antarktyczna” i filmowe okrucieństwo względem zwierząt
„Co to za stary film tu pokazujesz?” – możecie zapytać. Jeśli byście to zrobili, to pewnie odpowiedziałbym: „Ano stary, i ciekawy, choć jednocześnie smutny”. Bo mam tu dla Was coś z dziedzin historii polarystyki, japońskiego kina i, niestety, okrucieństwa względem zwierząt. Wszystko to dotyczy japońskiej wyprawy na biegun południowy zCzytaj dalej
Polecanki z Arrow Player, część 1
Groza zdeformowanych ludzi Chwilę zastanawiałem się, który film z platformy steamingowej Arrow Films polecić Wam jako pierwszy, w końcu uznałem jednak, że najlepiej zacząć z grubej rury i nie biorąc jeńców. Na platformie dostępne jest sześć filmów w reżyserii Teruo Ishiiego, twórcy w Polsce słabo znanego, zwłaszcza jeśli nie siedziCzytaj dalej
Film japoński w prasie PRL-u: 1971-1980
Zepsuta dziewczyna, „Filmowy Serwis Prasowy”, 1971, nr 1, s. 54-58. Imai, Tadashi, Mówi Tadashi Imai, „Film”, 1971, nr 3, s. 8. Pawana dla zmęczonego, „Filmowy Serwis Prasowy”, 1971, nr 4, s. 46-50. Kurosawa, Akira, Mówi Akira Kurosawa, „Film”, 1971, nr 5, s. 8. Saga o dżudo, „Filmowy Serwis Prasowy”, 1971,Czytaj dalej
Film japoński w prasie PRL-u: 1961-1970
Idziemy do kina [Tron we krwi], „Film”, 1961, nr 2, s. 15. Janicki, Stanisław, Szekspir po japońsku, „Film”, 1961, nr 3, s. 4-5. Idziemy do kina [Moje siostry i ja], „Film”, 1961, nr 3, s. 15. Pijany anioł, „Filmowy Serwis Prasowy”, 1961, nr 6, s. 24-26. Helman, Alicja, Demony sąCzytaj dalej
Niezbadana historia osoby wycinającej materiały o japońskich filmach fantastycznych z zasobów wrocławskiej biblioteki
Opracowując bibliografię materiałów o kinie japońskiej w polskiej prasie epoki PRL-u, odwiedzam co jakiś czas Dolnośląską Bibliotekę Publiczną im. Tadeusza Mikulskiego we Wrocławiu, by przyjrzeć się niezdigitalizowanym, a przynajmniej nieudostępnianym numerom czasopism filmowych. Gdy ostatnio siedziałem w bibliotece, notując materiały i robiąc ich zdjęcia, natrafiłem na ślad intrygi kryminalnej. WyglądaCzytaj dalej
Polski akcent w japońskiej serii filmów o Godzilli
Niegdyś nie przypuszczałem, że znajdę polski trop w serii japońskich filmów o Godzilli. Tak się jednak stało, co przed laty ze zdziwieniem odnotowałem na fanpejdżu. Oto bowiem krótka wzmianka o Polsce, którą przegapiłem podczas poprzednich seansów, trafiła już do drugiego filmu z serii – Godzilla kontratakuje (Gojira no gyakushū, 1955,Czytaj dalej
Godzilla w oczach Melchiora Wańkowicza i Jarosława Marka Rymkiewicza
Zastanawialiście się kiedyś, jak różne osoby ze świata szeroko rozumianej kultury mogły odbierać lubiane przez Was filmy? Dajmy na to filmy z Godzillą? Ja czasami tak. A niekiedy – rzadko, bo rzadko, ale jednak – udaje mi się znaleźć jakiś ślad takich opinii. I tak na przykład ze wspomnień AleksandryCzytaj dalej
Jak Stanisław Janicki i Tadao Satō oglądali „Krzyżaków” w japońskiej telewizji
Oglądacie czasem filmy w telewizji? Denerwują Was długaśne bloki reklamowe, które nie pozwalają Wam wczuć się w film? Wiecie, te piętnaście minut proszków do prania, samochodów i napojów wciśnięte dziesięć minut przed końcem seansu? No to mam dla Was anegdotkę Stanisława Janickiego, jak to podczas swojej pierwszej podróży do JaponiiCzytaj dalej