Jakiś czas temu prezentowałem tu kilka ciekawostek w temacie scenariusza do Obcego (Alien, 1979, Ridley Scott). Niedawno na fanpejdżu podzieliłem się zaś kilkoma przemyśleniami i ciekawostkami dotyczącymi całej serii filmów o Obcych, które dziś postanowiłem zebrać w jednym wpisie. Zacznę od filmu Obcy: Decydujące starcie (Aliens, 1986, James Cameron). OtóżCzytaj dalej
Tag: gra wideo
[Wideo] Dylogia „Mortal Kombat” w cyklu WFT Pory Imperatora
Na początku roku ekipa Pory Imperatora po raz kolejny zaproponowała mi udział w cyklu WTF (Wyjątkowe Twory Filmowe). Tym razem pogadaliśmy o filmowych adaptacjach gier z serii Mortal Kombat z lat 90. ubiegłego wieku. A że jest o czym gadać, spotkaliśmy się dwa razy. Najpierw spędziliśmy dwie miłe godziny, rozmawiającCzytaj dalej
Pierwszy filmowy „Mortal Kombat” jako wariacja na temat „Wejścia smoka”
O tym, że Wejście smoka (Enter the Dragon, 1973, Robert Clouse) stanowiło jedną z głównych inspiracji dla oryginalnej gry Mortal Kombat z 1992 roku, wie chyba każda osoba nieco bardziej interesująca się serią mordobić z logo smoka. Ale najgłośniejsza produkcja z Bruce’em Lee stanowiła istotny punkt odniesienia także dla pierwszegoCzytaj dalej
Osobliwa reklama pewnego portu „Mortal Kombat”
Adaptacja oryginalnej gry Mortal Kombat na platformy domowe i urządzenia przenośne kojarzy się głównie (jeśli nie wyłącznie) z jej portami na konsole Super Nintendo Entertainment System, Sega Genesis, Game Boy i Game Gear oraz towarzyszącą jej, przełomową w zakresie myślenia o promocji gier wideo, kampanią reklamową Mortal Monday, a takżeCzytaj dalej
[Recenzja] „Niech żyje Mortal Kombat. Runda 1”
W końcu udało mi się przysiąść, by na spokojnie skrobnąć coś o książce Niech żyje Mortal Kombat. Runda 1 Davida L. Craddocka, której egzemplarz recenzyjny otrzymałem od Wydawnictwa Open Beta. [Uwaga: Rozpisałem się, więc na początek opinia w wersji TLDR – warto sięgnąć po książkę, zwłaszcza jeśli macie już podstawoweCzytaj dalej
W co gra Van Damme w „Krwawym sporcie” i dlaczego jest to zabawne?
Jean Claude Van Damme jako Frank Dux w filmie Krwawy sport (Bloodsport, 1988, Newt Arnold) nie tylko wspaniale napiernicza na prawdziwej macie, ale i doskonale radzi sobie w grze Karate Champ. Co jest zabawne na kilku poziomach. Po pierwsze: Karate Champ jest uznawany za protoplastę gier walki w trybie jedenCzytaj dalej
Mój Top3 gier typu beat ’em up
Pod wpływem lektury książki o Mortal Kombat dałem się porwać nostalgii za grami na automaty. Właściwie to powinienem napisać „znów dałem się porwać”, bo zdarza mi się to dość często. Zwykle nic fanpejdżowego z tym nie robię, tym razem jednak pomyślałem, że czymś się z Wami podzielę i dopytam WasCzytaj dalej
Gra automatowa w „Zagadce zbrodni”
Niedawno miałem przyjemność ponownie obejrzeć genialną Zagadkę zbrodni (Sarinui chueok aka Memories of Murder, 2003, Bong Joon-ho). Seans był równie satysfakcjonujący co poprzednie, których przez lata uzbierało się około dziesięciu. Tym razem przez chwilę wydawało mi się, że udało mi się złapać Bonga na niezamierzonym anachronizmie w temacie gier. ACzytaj dalej
„Ciężkie czasy” jako inspiracja dla gry „Street Fighter II”
O tym, że film Ciężkie czasy (Hard Times, 1975, Walter Hill) stanowił inspirację dla dwóch aren w grze Street Fighter II, wiedziałem od dawna. Dopiero niedawno odkryłem za to, że wyświetlano go w Japonii pod tytułem Sutorīto faitā” (co było zresztą zgodne z jego pierwotną koncepcją, ponieważ amerykański tytuł roboczyCzytaj dalej
Przeróbki plakatów propagandowych w filmowym „Street Fighterze”
Gdy niedawno rozmawialiśmy z ekipą Pora Imperatora o aktorskim Street Fighterze z 1994 roku, wspominałem o funkcjonujących w świecie filmu antyoenzetowskich plakatach organizacji Bisona, będących przeróbkami autentycznych plakatów propagandowych z czasów I i II wojny światowej. Miałem zamiar pokazać je tu tuż po publikacji nagrania… ale zapomniałem. Robię więc toCzytaj dalej
[Wideo] „Street Fighter” w cyklu WTF Pory Imperatora
Jakiś czas temu rozmawialiśmy z Michałem Wolskim na youtube’owym kanale Pora Imperatora o fenomenie Mortal Kombat. Pojawiła się wówczas myśl, że warto byłoby kiedyś porozmawiać o filmowym Street Fighterze z 1994 roku. Myśl ta stopniowo dojrzewała, aż w końcu stała się ciałem. No, ciałem wirtualnym, bo nagraniem z rozmowy wCzytaj dalej
Komputer, wychowanie, demony, satanizm i masoneria
Po dość długich poszukiwaniach w końcu trafił do mnie egzemplarz książeczki Komputer i wychowanie Jana Antoniego Kłysa wydanej w 1995 roku przez Szczecińskie Wydawnictwo Archidiecezjalne Ottonianum. To unikat. A cieszy mnie tym bardziej, że wypatrzyłem go za jedyne dwa złote plus kosz przesyłki. Jupi! Sądzę, że domyślacie się, co możnaCzytaj dalej
„Bajtek” o seksie w grach i programach komputerowych
Przed Wami artykuł z 11. numeru pisma „Bajtek” z 1995 roku o tytule „Cycki z CD-ROM czyli o czym widzieć nie chcemy” (na okładce zmieniony na „Seks na CD czyli o czy wiedzieć nie chcemy”). Tekst dotyczy jednego z aspektów ciekawego problemu szeroko rozumianych przemysłów rozrywkowych z pierwszej połowy latCzytaj dalej
Wojciech Kajtoch przygląda się polskiej prasie growej z lat 90. XX wieku
Podczas rozmowy o fenomenie „Mortal Kombat” w Pora Imperatora podzieliłem się myślą, że być może polska prasa growa z lat 90. XX wieku sama kręciła bicz krytyki na siebie i miłośników gier, pisząc w taki, a nie inny sposób. Przywołałem także ówczesne badania Wojciecha Kajtocha i referujący je artykuł KogoCzytaj dalej
„Mortal Kombat: Live Tour” w TV, czyli Shang Tsung wychowuje dzieci
Jak być może wiecie, na etapie przekształcania Mortal Kombat z serii brutalnych gier w multimedialną franczyzę dla całej rodziny poza serialem animowanym powołano do życia także Mortal Kombat: Live Tour – przemierzające USA widowisko sceniczne. Jacyś dobrzy ludzie ocalili dla potomnych fragment programu stacji telewizyjnej KTLA, w którym promowano toCzytaj dalej
[Wideo] „It’s Kombat Time!” 30-lecie fenomenu Mortal Kombat
Jakiś czas temu nieśmiało sygnalizowałem, że przygotowujemy coś na trzydziestolecie premiery gry Mortal Kombat, później zaś już regularnie spamowałem treściami związanymi z tą franczyzą. A teraz w końcu mogę już oficjalnie zakrzyknąć „Kombat Time!„, ponieważ na youtube’owy kanał Pora Imperatora wleciał właśnie zapis rozmowy o fenomenie Mortal Kombat, którą odbyliśmyCzytaj dalej
Wojciech Roszkowski o rapie i Dungeons & Dragons (i skąd mu się to wzięło)
Podręcznik do przedmiotu Historia i Teraźniejszość podręcznikiem do przedmiotu Historia i Teraźniejszość, ale, jak pewnie wiecie, do mediów społecznościowych przedostają się wyimki z innych dzieł prof. Wojciecha Roszkowskiego napisanych dla wydawnictwa Biały Kruk. Trochę już tego poszło w świat, ale myślę, że mam dla Was coś, czego jeszcze nigdzie nieCzytaj dalej
Filmowy „Street Fighter” w wersji bootlegowej
Miłośnicy i miłośniczki Street Fightera! Pamiętacie tę historię, jak to Ken, Sagat i E. Honda cofnęli się w czasie z 2043 do 1993 roku, aby zapobiec skazaniu w przyszłości M. Bisona na karę więzienia, a Vega, Dhalshim i Guile ruszyli za nimi, by ich powstrzymać (czego nie zrobił Ryu, ichCzytaj dalej
O „wpływowości” filmów na przykładzie „Mistrza latającej gilotyny”
Ostatnio dumałem nieco nad kategorią „wpływowości” w refleksji nad filmem, jego krytyce i historii. Nie wiem, czy też tak macie, ale ja coraz częściej odnoszę wrażenie, że „wpływowość” jest często – zwłaszcza na poziomie potocznego mówienia czy pisania o kinie – utożsamiana z „wartościowością”. Wiecie – że ktoś ma naCzytaj dalej
Dwa filmy dokumentalne, jakie chciałbym zobaczyć, czyli kilka myśli na marginesie „Wrzuć monetę”.
W ubiegłym roku ostatecznie pogodziłem się z myślą, że nie zdołam przeczytać książek na wszystkie jako tako interesujące mnie tematy, i przerzuciłem się na filmy dokumentalne. Od tego czasu podjąłem ich trochę. Ostatnio – świeżutki Wrzuć monetę (Insert Coint, 2020, Joshua Y. Tsui), poświęcony Midway Games. Po film sięgnąłem głównieCzytaj dalej
Polska szkoła okładki okresu transformacji: Conan i Barbarian
Kilkakrotnie wyrażałem tu moją fascynację polskim rynkiem wydawniczym okresu transformacji i przynajmniej raz żal, że jak dotąd nie powstała jego kompleksowa monografia. A to dlatego że działy się wówczas rzeczy magiczne, choćby w zakresie tego, co roboczo nazywam „polską szkołą okładki okresu transformacji”. Okładki – że się tak wyrażę –Czytaj dalej