Swego czasu przytaczałem tu opis doświadczenia filmowego w Asakusie w Tokio na początku drugiej dekady XX wieku, zaczerpnięty z książki The Nightside of Japan autorstwa Taizō Fujimoto z 1915 roku. Tym razem mam jeszcze starszą relacje z pokazów filmowych w Japonii, najprawdopodobniej z 1900 roku. Są to wspomnienia Kazuo Koizumiego,Czytaj dalej
Kategoria: Wygrzebane w archiwach
Amatorskie albumy ze zdjęciami gwiaz i lektura „Filmu” w 1957 roku
Zważywszy na to, że materiał ukazał się w 29. numerze „Filmu” z 1957 roku, pani Małgorzaty (wówczas: Małgosi) może już nie być na tym świecie. Ale została opowieść o jej albumach ze zdjęciami gwiazd filmowych. I poniższa anegdotka. Małgosia – baza. A ksiądz? No cóż, jak to ksiądz. Czy wiecie,Czytaj dalej
Komiksy z komputera… w 1989 roku
Mam dla Was komputerowo-komiksowy strzał z przeszłości. A konkretnie – zamieszony w 11. numerze „Bajtka” z 1989 roku wywiad, w którym Michael Götze opowiada o wykorzystaniu o wykorzystaniu komputera w pracy nad komiksem. Rzecz to dziś oczywista, ale kiedy się o tym słyszy, raczej nie myśli się o sprzęcie, zCzytaj dalej
Czerwoni profesorowie na uczelniach
Nie lubię prima aprillis (zwłaszcza w mediach społecznościowych). Z kilku powodów, ale w znacznej mierze ze względu na to, że strach w ten dzień cokolwiek napisać lub powiedzieć, bo jeszcze zostanie to potraktowane jak żart. Doświadczyłem tego kilkakrotnie, ostatni raz w 2023 roku. Znajomy odezwał się na Facebooku i zapytał,Czytaj dalej
Antysocjalistyczna antyutopia, kobiety i język konserwatystów
Ostatnimi czasy czytam sobie, ostrożnie dawkując, konserwatywną, antysocjalistyczną antyutopię „Po czerwonym zwycięstwie: Obraz przyszłości” Teodora Jeske-Choińskiego z 1909 roku. Powieść ta w wielu miejscach realizuje dość dobrze znany trop „konserwatyści straszą nas dobrymi czasami”, w wielu stawia chochoły, które następnie próbuje obalać, bywa też bezdennie głupia i obrzydliwa. W sumieCzytaj dalej
Bolesław Prus o technologii filmowej w 1896 roku
Znałem wcześniej ten tekst w wyimkach, ale wczoraj postanowiłem sprawdzić, co tam dokładnie Bolesław Prus pisał w swej „Kronice tygodniowej” na łamach „Kuryera Codziennego” w 1896 roku o wczesnej technologii filmowej i polskich pracach nad jej rozwojem. A skoro już to sprawdziłem, to i Wam pokażę. Bo to bardzoCzytaj dalej
„Dracula” z Belą Lugosim okiem redakcji „Robotnika”
Nie wszystkim podobały się filmowe horrory Universalu zapoczątkowane w latach 30. XX wieku. Z różnych względów. Także politycznych. W PPS-owskim „Robotniku” z 8 maja 1932 roku ukazał się tekst Film i cenzura, który ujmował polską premierę Draculi (Dracula, 1931, Tod Browning) w bardzo ciekawym kontekście historycznym i światopoglądowym. Artykuł zaczynaCzytaj dalej
Władysław Szlengel o kinie grozy
Podczas niedawnej prelekcji o klasycznym Hollywood i kształtowaniu się kina gatunków poświęciłem chwilę definicji filmowego horroru i odwołałem się do… wiersza. A konkretnie – wiersza „Groza na ekranie” autorstwa Władysława Szlengla, opublikowanego w 46. numerze „Kina” z 1935 roku. Warto przeczytać, bo definiuje on horror lepiej niż niejedna poprawna definicja.Czytaj dalej
Jak w DC Comics zmieniono historię „Take Me Back!”
Hurr-durr! Głupie są te współczesne komiksy. Nic ciekawego w nich się nie ma, tylko ciągle zmieniają rasę i płeć istniejących wcześniej postaci. Polityczna poprawność niszczy komiksy. Kiedyś tak nie było. Kiedyś to były komiksy. Komiksy kiedyś: po lewej „Young Romance” nr 151 z 1967 roku, po prawej „Girls’ Love Stories”Czytaj dalej
Valerie Walkerdine ogląda „Rocky’ego II”… dwukrotnie
Od dłuższego czasu mam ochotę przeczytać tekst Video Replay Valerie Walkerdine z książki Schoolgirl Fictions z 1990 roku, ale jakoś nie było okazji. Jeszcze. A do lektury tego tekstu zachęca mnie to, co pisała o nim Gillian Rose w książce Interpretacja materiałów wizualnych: Krytyczna metoda badań nad wizualnością. Bo –Czytaj dalej
Komputer, wychowanie, demony, satanizm i masoneria
Po dość długich poszukiwaniach w końcu trafił do mnie egzemplarz książeczki Komputer i wychowanie Jana Antoniego Kłysa wydanej w 1995 roku przez Szczecińskie Wydawnictwo Archidiecezjalne Ottonianum. To unikat. A cieszy mnie tym bardziej, że wypatrzyłem go za jedyne dwa złote plus kosz przesyłki. Jupi! Sądzę, że domyślacie się, co możnaCzytaj dalej
„Bajtek” o seksie w grach i programach komputerowych
Przed Wami artykuł z 11. numeru pisma „Bajtek” z 1995 roku o tytule „Cycki z CD-ROM czyli o czym widzieć nie chcemy” (na okładce zmieniony na „Seks na CD czyli o czy wiedzieć nie chcemy”). Tekst dotyczy jednego z aspektów ciekawego problemu szeroko rozumianych przemysłów rozrywkowych z pierwszej połowy latCzytaj dalej
„Do mistrza Caligari”
Po niedawnej prelekcji poświęconej europejskiemu kinu niememu zachciałem sprawdzić, jak reklamowano i jak pisano w Polsce o filmie Gabinet doktora Caligari (Das Cabinet des Dr. Caligari, 1920, Robert Wiene). Wyszły mi rzeczy dość ciekawe, ale o tym nieco szerzej napiszę przy innej okazji. Bo dziś chciałbym pokazać Wam inspirowany tymCzytaj dalej
„Wejście smoka” okiem „Życia Literackiego”
Jest 1982 rok. Cała Polska szaleje na punkcie Wejścia smoka (Enter the Dragon, 1973, Robert Clouse), które stało się najchętniej oglądanym filmem tego roku, uzyskując ponad 11 milionów sprzedanych biletów do kin. Cała? Nie! Na łamach krakowskiego „Życia Literackiego” ukazuje się artykuł Marii Malatyńskiej, bardzo krytycznie nastawionej do tej „niespodziewanejCzytaj dalej
„Gorączka wideo w Polsce” w 1986 roku według polonijnego „Dziennika Związkowego”
Przyznam, że gdy do niedawna myślałem o miejscach, w których mógłbym znaleźć teksty o boomie na wideo w Polsce lat 80. ubiegłego wieku, wydawany w USA polskojęzyczny „Dziennik Związkowy” nie przyszedł mi do głowy. A jednak. Taki materiał znalazł się w numerze z 12 sierpnia 1986 roku. *** Gorączka “Wideo”Czytaj dalej
„Hong Gil-dong” na ekranach PRL-u i łamach „Filmu”
W Dzieciach smoka – prawdopodobnie jedynej książce na świecie, w której znalazł się cały rozdział poświęcony Lorenzowi Lamasowi – Andrzej Kołodyński opisywał okoliczności pojawienia się na polskich ekranach północnokoreańskiego filmu Hong Gil-dong (1986, Kim Kil-in) i jego odbiór przez tutejszą widownię. A konkretnie – prośby do redakcji czasopism o materiałyCzytaj dalej
Jak w 1914 roku „Rozwój” donosił o aktywności sufrażystek w Wielkiej Brytanii
Jednym z ciekawych znalezisk pobocznych w filmowej kwerendzie „Rozwoju” był artykuł z 23 maja 1914 roku, który otwierał czytelnikom i czytelniczkom oczy na fakt, że w Wielkiej Brytanii sufrażystki się w tańcu nie pierdolą. Ciekawie się to czyta z perspektywy 2022 roku, mając świadomość, że jeszcze niedawno w Polsce sporoCzytaj dalej
Rozdział o kinie japońskim w polskojęzycznej książce z 1938 roku
Jak być może wiecie (zwłaszcza osoby, które są tu dłużej), od dość dawna zbieram materiały poświęcone japońskiemu kinu z polskiej prasy okresu międzywojennego. No i trochę ich już uzbierałem. Do dziś nie sądziłem jednak, że natknę się na informacje o japońskim kinie w ówczesnej publikacji książkowej. A natknąłem się. ICzytaj dalej
Retrofuturystyczna wizja przyszłości mody z 1893 roku
Osoby śledzące ten fanpejdż i bloga dłużej raczej wiedzą, że uwielbiam retrofuturyzm. Te zaś, które tego wcześniej nie wiedziały, już wiedzą. Mogę więc przejść do rzeczy. Chyba nie będzie nadużyciem stwierdzenie, że retrofuturyzm kojarzy się przede wszystkim z ideami dotyczącymi rozwiązań technologicznych, w mniejszym zaś stopniu, choć to także jestCzytaj dalej
Nagość w podręczniku „Kobieta lekarką domową”
Słucham? Nie. Naszego poradnika dla kobiet z zakresu lecznictwa domowego nie kupują mężczyźni. No, może czasem. Z myślą o tym, by wręczyć go przyszłej małżonce, gdy rozważają ożenek. Albo gdy kupują go żonie, by ta lepiej zajmowała się domem. Ale to tylko w tych sytuacjach. Tak właśnie sobie wyobrażam słowaCzytaj dalej
Guillaume Apollinaire i literacki proto-snuff
Dziś mam dla Was ciekawostkę z pogranicza literatury, filmu i współczesnego folkloru. Zacznijmy od wątku literackiego. W tym aspekcie ciekawostka wiedzie nas do postaci Guillaume’a Apollinaire’a – francuskiego pisarza żyjącego w latach 1880-1918 (nie jest to czcza biografistyka, ponieważ lata, w których żył i tworzył są bardzo ważne, o czymCzytaj dalej